Drugi dzień zajęć również upłynął pod znakiem zwierząt –
tym razem dzieci z wytłoczek na jajka tworzyły ryby. Była to
technika dość pracochłonna. Najpierw trzeba było rozczłonkować
wytłoczkę – mająca powstać ryba mogła wszak mieć różną
długość (jedna z uczestniczek zrobiła szczupaka). Później
należało pomalować każdy fragment z osobna i czekać aż
wyschnie, by ostatecznie kolejne części kręgowca nawinąć na
sznurek. Jedynie nielicznym udało się stworzyć więcej niż jedno
zwierzę w ciągu półtorej godziny zajęć. Jedni z powstałych w
trakcie warsztatów mieszkańców wód mienili się fantazyjnymi
kolorami (na przykład ceglasty lub różowy w żółte kropki), z
kolei barwy innych ryb utrzymane były w różnych odcieniach błękitu
(ciekawe przejścia kolorystyczne). Uczestniczy wykazali się również
niezwykłą pomysłowością w trakcie tworzenia rybich głów i
ogonów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz