W trakcie ostatniego, szóstego dnia warsztatów z Ralfem Schreiberem
nad stworzeniem ptaków przyszłości pracowały licealistki oraz
dzieci z grupy teatralnej „Groszki”. Ralf, podobnie, jak miało
to miejsce podczas poprzednich zajęć, opowiadał o kolejnych
elementach urządzenia, pokazywał, w jaki sposób posługiwać się
lutownicą, prosił, by nie używać samemu kleju na gorąco i
podkreślał, jak ważne jest prawidłowe połączenie kolejnych
części (od tego zależy, czy mechanizm będzie działał).
Podpowiadał również, jak można ułatwić sobie nieco pracę –
przykładowo kondensator zdecydowanie łatwiej przylutować, gdy się
go unieruchomi zwykłą lub dwustronną taśmą klejącą. Kiedy
procesory połączono z głośnikami oraz bateriami solarnymi, salę
w GEOsferze wypełnił świergot ptaków. Trudno opisać radość,
jaka zapanowała wówczas wśród uczestniczek. Ponieważ urządzenia
w wersji surowej – za sprawą sześciu rezystorów - przypominały
bardziej pająki niż ptaki, ozdobiono je piórami i kolorowymi
koralikami, a po chwili zawisły na gałęziach jednego z drzew w
GEOsferze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz